Miesiące przygotowań, dużo świetnej zabawy i tysiące gości – tak w największym skrócie można podsumować III edycję imprezy Retro Dolne Miasto, która odbyła się 2 września. Pomimo przelotnych opadów deszczu frekwencja dopisała. Atrakcji było mnóstwo – i dla najmłodszych i dla tych starszych. Scena, która była umiejscowiona na skrzyżowaniu ulicy Wróblej i Kurzej została zdominowana przez muzyków. Wystąpili Czarodzieje z Kaszub, Teatr Katarynka, Orkiestra Down Town Brass i Projekt Klenczon. Imprezę ponadgodzinnym występem zakończyła Urszula, która wykonała swoje największe hity, a podczas ostatniego utworu widzowie mogli podziwiać pokaz sztucznych ogni.
Na scenie koncerty, a w hali namiotowej przy ulicy Kurzej – potańcówka do muzyki na żywo, rozmowa ze Stanisławem Tymem i projekcja filmu „Rejs”. Czy to był koniec atrakcji na Dolnym Mieście w pierwszą sobotę września? Oczywiście, że nie! Można było skorzystać z bogatej oferty gastronomicznej food-trucków, zrobić sobie zdjęcie w fotobudce, podziwiać polskie retro samochody, dzieci mogły bawić się na karuzeli, grać w gry i zabawy z lat 80-tych ubiegłego wieku lub wziąć udział w warsztatach artystycznych. Lokalni przewodnicy ze stowarzyszenia Opowiadaczy Historii zabrali lokalnych i przybyszów na cztery wyjątkowe spacery po Dolnym Mieście.
Tego dnia nie zabrakło także atrakcji w Inkubatorze Sąsiedzkiej Energii, w którym mieliśmy dzień otwarty. Wiele osób skorzystało z tej okazji i przyszło nas odwiedzić i zobaczyć czym się zajmujemy. Każdy z naszych gości mógł zwiedzić naszą siedzibę oraz otrzymać pierwszy numer naszej gazetki. Na piętrze przez ponad cztery godziny dziewczyny ze szkoły wizażu Beauty-Art robiły paniom retro-makeup. Z ich oferty skorzystało wiele kobiet – dla wielu z nich retro-makijaż był idealnym uzupełnieniem ich retro-stroju. Na półgodzinne spotkanie z użytkownikami instagrama i twittera przybyła legenda polskiej kinematografii – Stanisław Tym. Aktor mimo swojego wieku jest w świetnej formie, a wszyscy uczestnicy spotkania byli zachwyceni jego opowieściami. Każdy mógł dostać autograf, a nie odbyło się także bez zdjęć, do których Stanisław Tym chętnie pozował. Na płocie ogradzającym ISE przygotowana była wystawa zdjęć z lat 80-tych XX wieku – na zdjęciach Tomasza Woronieckiego utrwalone zostały: strajk stoczniowców, budowa pomnika poległych stoczniowców oraz kręcenie filmu Andrzeja Wajdy „Człowiek z Żelaza”.
Budynek Inkubatora Sąsiedzkiej Energii był także miejscem, w którym Opowiadacze Historii kończyli swoje spacery. Na jeden z owych spacerów – szlakiem dolnomiejskich podwórek – wybrała się grupka naszych gości, czyli igersi i twitterowcy. Po spacerze, na którym uwiecznili uroki Dolnego Miasta na fotografiach, korzystali oni z gościnnych progów ISE do późnych godzin wieczornych.